Bogate dzicze pokoty to już chyba tradycja polowań zbiorowych w okolicach Grzywnika. W pierwszy dzień grudnia Darzborowcy wspierani przez przyjaciół będących w gościnie mogli cieszyć się łaską św. Huberta oraz namiastką zimowej scenerii z racji opadów śniegu. Na pokocie ostatecznie znalazły się 2 łanie, cielę, 8 dzików oraz 5 lisów. Udany dzień w kniei uświetniła dzicza „wątróbka” na stole w domku w Kucharowie.